Stara dobra Uzi

wtorek, 16 grudnia 2008


Pierwszy wpis na blogu Ando zmotywował mnie do przeszukania albumu zdjęć w inventory. Ech, ile wspomnień :)
Powstrzymam się jednak jeszcze przez moment przed napisaniem autobiografii (chociaż bez wątpienia byłby to bestseller!), bo szkoda by było cenzurować tak poruszającą historię. Lepiej poczekać na pełną zmianę warty w Second Life ;)

Tymczasem, idąc śladem Ando, wklejam foty mojego pierwszego awatara. Pierwszego 'zrobionego', nie tego lindenowskiego. Tamtego nie ma sensu, wszyscy macie moje części składowe w inventory.

Pracowałam na niego ciężko, nawołując na lucky chairs w nieistniejącym już sklepie niejakiego RichardaR. Wpychałam ludziom kiepskie ciuchy z klawymi skryptami do RPG-ów. Dobrze płacił, 100L$/h.

Po miesiącu zabrał mnie na zakupy, które skwitował krótkim "good job Rick" i zasiedliśmy do wielogodzinnej, poważnej rozmowy, podczas której z rodzicielską troskliwością objaśniał mi zawiłości i sekrety tego, czego "young lady should be aware of" w bezlitosnym świecie Second Life. Uzbrojona w świeżo przyswojoną wiedzę i powierzony w zaufaniu folder z LM-ami (nazwany uroczo "romantic places"), wyfrunęłam z gniazdka. To był czas, kiedy Second Poland nie istniało jeszcze na mapach Linden Lab, a Centrum Polska było małym białym budyneczkiem obok siedziby "Przekroju". Ale to już zupełnie inna historia... :)


P.s. Apeluję do wszystkich SL blogerów o upublicznienie swoich najstarszych fotek!


------------------



Czekam na resztę :)

7 komentarzy :

Og pisze...

:)))

Uzi Boa pisze...

o, Ogiemu odjęło mowę. Udało się!

Daro Spitteler pisze...

Hmm nieeee XD w sensie napewno siebie tak pierwsze moje próby zrobienia czegoś swojego nie pokaże :P........ bynajmniej tak szybko :P:D
hmm trochę ujawnię ,że coś ala wiśniewski :P miałem na głowię w SL-u ;]

Og pisze...

No może nie do końca.
Zamiast gadać, wolałem powspominać ;)

Ale przyznaję się bez bicia: ciężko wzrok oderwać :)

A&A Fashion Shop pisze...

wspanialy pomysl , Uzius:)))))

Madelaine pisze...

Haaaa, poszukam, poszukam. Częściowo mój rozwój widać na blogu, w postach o domu, a raczej kolejnych domach.
Uzi, zainspirowałaś mnie ;-)

Uzi Boa pisze...

Czekam drogie Panie, czekam niecierpliwie! :)

Copyright © Plateau Project by Uzi Boa
Design out of the FlyBird's Box.